AutorAutor: Jeffrey CammackUaktualnione: 24 września, 2019

Ostatnia aktualizacja 24 września, 2019

Jeffrey Cammack

forex-trading-beginner-strategy-tips

Każdego dnia na rynek wkracza wielu nowych inwestorów. Obrót walutą jest emocjonujący, może być przeprowadzany sprawnie i gwarantuje niezrównaną płynność rynkową. Możliwe jest kilkukrotne pomnożenie zysków zanim płynność zacznie przysparzać problemy, a inwestować można nawet siedząc we własnym domu. Roboty wykonują za ciebie większość pracy, wskaźniki techniczne są dostępne za darmo. Zalety można by mnożyć.

Istotne jest jednak podejście do tego zagadnienia we właściwy sposób. Wymiana walutowa nie jest łatwa i aby zapewnić sobie stałe zyski, należy podjąć odpowiednie kroki. Nowi inwestorzy są najbardziej podatni na niepotrzebne błędy, w rezultacie których bardzo szybko się zniechęcają. Są oczywiście kroki, które każdy początkujący może podjąć, by uniknąć niepożądanych problemów. Przyjrzyjmy się 7 poradom dla początkujących:

  1. Najpierw Konto Demonstracyjne

Jestem przekonany, że wielu z was słyszało już o tym zaleceniu. Problem polega na tym, że niestety samo przyjęcie tego do wiadomości nie wystarczy. Nie da się też tego kroku przeskoczyć. Zbyt szybkie inwestowanie prawdziwych pieniędzy przyniesie ci straty. Prawda jest taka, że wielu inwestorów nie docenia tego, jak trudny jest to rynek. Rynek walutowy ma to do siebie, że jest w stanie przekonać początkowych graczy do szybkiej inwestycji własnych środków. Oto, jak do tego dochodzi…

Do ewaluacji swoich postępów początkujący inwestorzy używają zbyt małego przekroju danych. Co konkretnie mam na myśli? Załóżmy, że wypróbowujesz nową strategię na parze EUR/USD, grając na koncie demonstracyjnym. Dokonujesz kilku transakcji w przeciągu tygodnia i osiągasz całkiem przyzwoity procent wygranych. Powiedzmy, że dokonujesz transakcji w stosunku 1:1 wygranej do ryzyka i wygrywasz 7 z 10 swoich transakcji. Analizując swoje postępy, polegasz jedynie na znikomym wycinku z jednego tygodnia i zakładasz, że taki trend się utrzyma i będziesz nadal osiągać zyski.

Gdy coś takiego zdarza się początkującemu, w wielu przypadkach nabiera on nieuzasadnionej pewności siebie i zakłada, że będzie osiągał podobne rezultaty stale. Nie może się doczekać aż dzięki tej ‘wspaniałej’ strategii zacznie zarabiać prawdziwe pieniądze. Nie muszę chyba tłumaczyć dalej…

Zmierzam do tego, że potrzebujesz wystarczającego szkolenia i nieco doświadczenia, by zacząć myśleć o długoterminowym zarabianiu pieniędzy na rynkach walutowych. Inwestowanie na prawdziwym rynku bez zdobycia koniecznej wiedzy jest pomysłem tak złym, jak pilotowanie samolotu bez doświadczenia lub szkolenia. Inwestowanie na rynkach walutowych jest trudniejsze, niż się początkowo wydaje.

Usiądź za sterem jedynie po solidnym szkoleniu.

Usiądź za sterem jedynie po solidnym szkoleniu.

Nie spiesz się z kontem demonstracyjnym, wypróbuj różne strategie i techniki. Zdobądź solidne doświadczenie i nie inwestuj prawdziwych pieniędzy, jeśli twoje konto demo nie przynosiło stałych zysków przez co najmniej 6 miesięcy. Jeśli spełniasz ten warunek, zdobywaj doświadczenie na prawdziwym rynku, inwestując małe kwoty.

  1. Zdobądź Wystarczającą Wiedzę

Inwestorzy z reguły naiwnie zakładają, jaką kwotę uda im się zarobić przy zerowej lub wiedzy bliskiej zeru. Wierz lub nie, zdobycie wiedzy jest konieczne.

Powinno być to oczywiste tak samo, jak początkowe inwestowanie na koncie demonstracyjnym, ale proces zdobywania wiedzy jest bardzo często pomijany lub zaniedbywany. Inwestycja w wiedzę jest najlepszym krokiem. Nawet jeśli musisz płacić za dobry kurs, lepiej jest wydać te pieniądze na niego niż podarować je rynkowi. Nie bądź idiotą, naucz się latać zanim usiądziesz za sterem. Nie stawaj się statystycznym inwestorem.

  1. Unikaj Niskich Przedziałów Czasowych

Jak dużo informacji na temat rynku zawiera pięciominutowy wycinek. Głupie pytanie, prawda? Mimo to, wielu inwestorów zakłada, że podejmowanie decyzji na podstawie pięcio- czy nawet piętnastominutowych wycinków przyniesie pożądane rezultaty. Zarówno doświadczeni, jak i nowi inwestorzy wychodzą lepiej na używaniu większych przedziałów czasowych. Ci używający niższych są pożerani przez bardziej doświadczonych graczy używających wykresów dziennych i innych narzędzi analitycznych ukazujących większe przedziały czasowe.

Nie oznacza to, że nie możesz osiągać dobrych rezultatów na niższych przedziałach, ale te większe są mniej zawodne i mniej stresujące. Dobrym sposobem na rozpoczęcie są przedziały czterogodzinne, dzienne i tygodniowe. Dają ci o wiele więcej miejsca do popełniania błędów i więcej czasu do wprowadzenia koniecznych korekt bez zbędnego pośpiechu. Przykładowo będziesz mieć więcej czasu do określenia parametrów początkowych (cena wstępna, ograniczanie strat, wypłacenie zysku), ale i dokonania zmian, w miarę konieczności.

  1. Nie Inwestuj Na Siłę

Jednym z najskuteczniejszych narzędzi negocjacyjnych jest powiedzenie ‘nie’. Dlaczego miałbyś inwestować na warunkach innych graczy? Graj na SWOICH warunkach i przy cenach, które odpowiadają TOBIE.

Na powyższym wykresie dziennym GBP/USD na czerwono zaznaczono świetne okazje kupna waluty. Zauważ, że są one bardzo blisko średniej ruchomej. Czekanie na wycofywanie się innych inwestorów na tego typu rynku może przynieść znakomite efekty. * W przypadku rynków stabilnych i silnych tendencji jednostronnych strategię tę należy stosować na niższych przedziałach czasowych, gdyż trudno jest je wychwycić na przedziałach wyższych.

W wielu przypadkach (zwłaszcza na rynkach niestabilnych, gdzie efekt wycofywania jest dużo bardziej powszechny) jeśli dołączysz do wszystkich innych w momencie, gdy wszyscy kupują, będziesz miał do dyspozycji bardzo niską cen (zwłaszcza, jeśli znajduje się ona w przedziale nadmiaru kupna). W takich warunkach rynkowych opłaca się poczekać na dobrą cenę.

Wejścia na rynek mogą być wtedy szczególnie zyskowne, zwłaszcza jeśli rozsądną strategię swingową połączymy z dobrym rozeznaniem rynku, pewnymi wskaźnikami technicznymi i dobrym punktem aktywującym (np. wskaźnik ustawiony na dobrą pozycję, z reguły blisko średniej kroczącej). Rzecz jasna, z początku nie będziesz miał ich wszystkich do dyspozycji, ale wejście na rynek w trakcie silnego trendu wycofywania się i działanie dokładnie odwrotne zagwarantuje ci lepszą cenę. W przeciwieństwie do tych, którzy na siłę gonią za ceną.

A co, jeśli przegapisz dobry moment? Nie martw się, zawsze będą lepsze okazje, gdzie możesz inwestować na własnych warunkach i przy cenach, które ci odpowiadają. Gdy posłuchasz tej porady, masz większe szanse na zarobek.

Snajper pociąga za spust w odpowiednim momencie. Nie ściga, nie marnuje amunicji…

Snajper pociąga za spust w odpowiednim momencie. Nie ściga, nie marnuje amunicji…

  1. Zarządzanie Ryzykiem Jest Kluczowe – Jednorazowo Ryzykuj Jedynie Małe Kwoty

Niezwykle ważne jest, żebyś wiedział jaka porcja twojego kapitału jest na szali – każdorazowo i codziennie. Jest to kwestia kluczowa. Zastanów się nad tym przez chwilę, bo bez cienia wątpliwości jest to jedna z najistotniejszych rzeczy, którą powinieneś wiedzieć o inwestowaniu.

Dobrą zasadą jest nie przeznaczanie więcej niż 2 procent twojego salda maklerskiego na konkretną inwestycję. Obowiązuje ona nawet w przypadku korzystania z konta demonstracyjnego, w ten sposób wyrobisz w sobie nawyk do ryzykowania małych kwot. Oczywiście gdy zaczniesz inwestować na prawdziwym rynku, możesz ryzykować jeszcze mniej niż 2 procent.

Dlaczego powinieneś ryzykować mniej niż 2 procent swoich środków, jeśli masz dobrą strategię, która przynosi znakomite rezultaty? Dobre pytanie. Przecież jeśli zaryzykujesz 5 lub 10 procent swojego salda, zarobisz znacznie więcej w krótszym czasie. Pomyśl tylko o egzotycznych wakacjach, drogich samochodach, dobrym poziomie życia.

Nic bardziej mylnego. Inwestowanie to gra prawdopodobieństw. Istnieje równanie matematyczne zwane ryzykiem ruiny, które bierze pod uwagę rozmaite czynniki (procent wygranych, procent ryzykowanych środków, itd.), by wyliczyć prawdopodobieństwo, z jakim dana strategia może doprowadzić cię do utraty wszystkich funduszy.

Najistotniejszą kwestią, którą to równanie pozwala sobie uzmysłowić, jest to, że nawet najlepsza strategia jest w stanie doprowadzić cię do bankructwa, jeśli inwestujesz za dużo. Na przykład: ryzykowanie 10% kapitału na jedną transakcję, nawet przy strategii dającej ci 60% wygranych (stosunek wygranej do ryzyka w stopniu 1:1), wiąże się ze sporym ryzykiem utraty środków.

Natomiast jeśli użyjesz tej samej strategii, ale na szalę postawisz mniej niż 2%, szanse wyczyszczenia twojego konta do zera są znikome. Mniej niż 1% sprawi, że jest to właściwie niemożliwe.

Zawodowi menedżerowie funduszami, zanim pomyślą o zysku, zajmują się zarządzaniem ryzykiem. Czy to również twój priorytet?

Zawodowi menedżerowie funduszami, zanim pomyślą o zysku, zajmują się zarządzaniem ryzykiem. Czy to również twój priorytet?

Ostatnie zdanie o zarządzaniu ryzykiem. Jeśli ryzykujesz 1% na transakcję, ale otworzysz ich jednocześnie 30, jest duże prawdopodobieństwo, że zniweczysz swoją strategię zarządzania ryzykiem. W ten sposób nie tylko zbyt bardzo się narażasz, ale prawdopodobnie masz wiele transakcji po tej samej stronie i w dodatku w parach walutowych, które są skorelowane.

Jeśli masz zamiar inwestować przez dłuższy czas, zarządzanie ryzykiem jest konieczne!

  1. Naucz Się Kontrolować Emocje – Inwestuj Jak Maszyna (I Myśl Jak Człowiek)

Może wydawać ci się, że jesteś całkiem niezły i z łatwością dasz radę trzymać się określonego planu, zachowując spokój w stresujących sytuacjach. Wyobraź sobie następującą sytuację: masz znakomitą strategię, którą przetestowałeś na rozmaite sposoby, przynosi ci ona 65% wygranych. Ryzykujesz 1% na każdą transakcję. Masz rodzinę, którą utrzymujesz i choć inwestujesz pieniądze, które nie są ci niezbędne i liczysz się z ich stratą, masz wobec nich plany. Twoja żona i dzieci również. Załóżmy teraz, że strategia, która do tej pory działała, sprawia, że twoje środki maleją o 32%. Czy dasz radę znieść taki stres, wiedząc że twoja rodzina śledzi twoje postępy?

By inwestować jak profesjonalista, musisz być twardy.

By inwestować jak profesjonalista, musisz być twardy.

Inwestowanie jest jak wojna i będziesz potrzebować żołnierskiej samokontroli i dyscypliny, by odnieść sukces. Wpływ przegranej na ludzką psychikę jest wbrew pozorom silniejszy niż reakcja wywoływana przez wygraną. Bez względu na to, jak dobrą strategię obrałeś, będziesz musiał stawić czoła porażce. Jedną z najistotniejszych cech charakteru dobrych inwestorów jest umiejętność przetrzymania złej passy.

  1. Ciesz Się Tym!

Powiedzmy jasno, że ludzie, którzy lubią to, co robią, są w tym z reguły najlepsi. Czasem zdarza się, że koncentrujemy się zbytnio na naszych planach i ambicjach, zapominając o niezbędnym czynniku – przyjemności.

Spraw, by inwestowanie dawało ci radość!

Spraw, by inwestowanie dawało ci radość!

Poniższe kroki pomogą ci czerpać radość z inwestowania:

  • Nie przesadzaj z inwestowaniem. Nie musisz dokonywać setek transakcji dziennie, by zarabiać pieniądze.
  • Ryzykuj małe kwoty. To dużo zdrowsze dla twojej psychiki.
  • Nie gap się w ekran przez cały dzień. Ciągłe analizowanie wykresu nie sprawi, że cena pójdzie w pożądanym przez ciebie kierunku. Zresztą inwestorzy dokonujący transakcji pod koniec dnia (sesji) często zarabiają więcej niż inwestorzy dzienni.
  • Rób sobie przerwy, jeśli to konieczne.
  • Rób wszystko, co w twojej mocy, by zarabiać. Nie ma nic lepszego niż dobry zysk na koncie.

Bądź na bieżąco informowany

Formularz ten ma włączoną podwójną opcję "opt in". Musisz potwierdzić swój adres e-mail przed dodaniem do listy.

Zamknij